Artykuł o ODRZUTKACH SPOŁECZEŃSTWA
Post miał być wczoraj, ale za to dzisiaj wstawiamy dwa :D
DOCZEKALIŚCIE SIĘ! Oto, tuż przed wami, artykuł o odrzutkach. Ciekawe czy ktoś tego wgl wyczekiwał lol. Mamy już około 240 wyświetleń więc thx. Nwm jak to możliwe, że tylu osobom chce się czytać ten szit. A więc przygotujcie soibe dobry budyń i czytajcie ten artykuł o dziwnym gatunku zwanym ODRZUTKI sPOŁECZEŃSTWA (Aga: dawno nie mówiłam że ten blog to dla żartu jest, więc przypominam)
Jak powstała nazwa “Odrzutki Społeczeństwa”?
Otóż pewnego pięknego dnia Aga rozmawiała z Miszą przez telefon (Miszuś: jedna z naszych nielicznych rozmów głosowych… ech… to były czasy 3>). Była to niezwykle długa rozmowa, wtedy Aga miała słaby telefon lub “smartfon” jeżeli tak można nazwać ten szit. Serio. To nawet hangouta nie umiało odpalić, wiięc byłyśmy zmuszone do komunikacji w taki sposób (bo Aga nie mogła mieć non stop odpalonego kompaaa). Obgadywałyśmy wszystkich po kolei, jak to mają w zwyczaju robić czwartoklasistki, a właściwie to wszystkie dziewczyny tylko chciałam tu wcisnąć że chodziłyśmy wtedy do 4 klasy. A więc przeszłyśmy do tematu pani Mrs Koń (która wtedy nie nosiła jeszcze tej nazwy) i Pani Dziwny Uśmieszek. Zaraz obu z pań dokładnie się przyjrzymy. Wtedy tylko z nich składała się ta dziwna, *nerdowska, kujońska i serio dziwna grupa. W każdym razie nie pamiętam czy to ja (Aga) wymyśliłam tą niezwykle trafną nazwę czy zapoczątkowała ją moja koleżanka Rozalka (Ojeny… jej też musimy się kiedyś przyjrzeć. Ona jest… nią. ta.). Ale jednak wydaje mi się że to ja. Próbowałyśmy z Miszą ustalić, o co z nimi biega (czyt. CO Z NIMI JEST NIE TAK?!). Pamiętam, że porównałam wtedy Mrs Koń do papierka wyrzucanego do śmietnika. Wtedy zaczęłyśmy się śmiać, że to “odrzutek”, a potem powstała pełna nazwa - odrzutek społeczeństwa. Z czasem takie miano dostały jeszcze: Pani Dziwny Uśmieszek (KIEDYŚ BFFFFF Mrs Koń >:( ), Ta co boi się pukania i *szmatix* (Miszuś: nienawidzę jej, mówiłam jusz to?) (Miszuś: lol czm dajemy przy *szmatix* gwiazdki?)
Więc przejdźmy do prawidłowego artykułu, czyli do porównywania wszystkich członków tej niezwykle dziwnej organizacji. Więc oto członkowie:
(Aga: Taki tzn Hebi tzn Aka... ECHHH) (Miszuś: wtf nook)
Więc oto członkowie:
Mrs Koń - Wspominałyśmy już o niej wcześniej, ale skrywa ona jeszcze więcej sekretów oraz dziwactw. Po pierwsze, zawsze jak pisze na Messengerze to pisze… PEŁNYMI ZDANIAMI (Aga: no jak tak można ludzie.) Wtf… to jest… ja wale. To jest Messenger a nie słownik poprawnej polszczyzny (Miszuś: lol na pewno nie słownik, bo chociaz się stara to ciągle robi błędy ort. xDD). Jak wspominałyśmy w pierwszym poście, pociesza ona panią SZMATĘ po rozstaniu z Miszom. Z naszych podsłuchów udało nam się odczytać takie zdania w stosunku do *szmatix*: “Jesteś najlepszą przyjaciółką na świecie!” (lol jaka naiwna smutne) “Konie.” “Bez. Sensu.”. No dobra. Może wyjaśnimy o co chodzi z tymi końmi. No bo… jak Aga z nią gadała, to po pięciu minutach zmieniła temat na KONIE. Tak samo było, kiedy Mrs Koń rozmawiała z Panią Dziwny Uśmieszek. (Miszuś: Kolejna fanka koni cn.) (Aga: Ale serio. Rozmawiałam z nią może 10 razy i około 8/10 razy musiała dodać jakąś wzmiankę o koniach xD)
*szmatix* - o niej powstanie oddzielny post :) Na razie tylko powiemy, że jest... (Miszuś: OKROPNA JAK JA MOGŁAM Z NIĄ GADAĆ, NIENAWIDZĘ TEJ SZMATY, JAK ONA MOŻE, JAK MOŻNA BYĆ TAK GŁUPIIIIIIIM UGH) (Aga: to długa historia ok)
Pani Dziwny Uśmieszek - kiedy najlepsza przyjaciółka Mrs Koń (Miszuś: Teraz już nie bo TA SZMATA WSZYSTKO POPSUŁA!!!!1!). Można powiedzieć, że jest w miarę ok, ale uwaga jest dziwna. Ciągle się szczerzy. To nawet nie jest uśmiech, tylko takie SZCZERZENIE się i wgl… W czwartej klasie codziennie miała taką samą fryzurę - warkocz dookoła głowy - co było trochę dziwne, ale ona taka jest. Ostrzegałyśmy. Śmieje się niczym Nata, tylko jeszcze bardzeij. Jeszcze gorzej. NAWET jeśli to nie ma być śmieszne! (Aga:Jest to trochę przytłaczające i przerażające) Gdyby była trochę mniej creepy, mniej by się uśmiechała i gadała mniej memicznie to można by ją akceptować, bo ma nawet ok zdanie co do paru rzeczy, typu “*szmatix* jest głupia". Wgl wiecie co? *szmatix* zabroniła jej gadać z nami, ale ona się jej nie słucha, bo czasami do nas podchodzi lol. No kurde wcześniej królową odrzutków była Mrs Koń i tak było dobrze. A teraz Mrs Koń nawet nie zauważa że ta próbuje ją strącić z tronu. Albo może po prostu ona jej na to pozwala… ups. To nie jest przecierz (wymienia się na przecier heh) definicja Pani Dziwny Uśmieszek. Ups hehe. Idziemy dalej.
Ta co boi się pukania - jest chyba jeszcze dziwniejsza od Pani wyżej. Chociaż nie… nie jest dziwna. Jest szalona i to tak konkretnie. Nosi ten tytuł, boo ostatnio Misza do niej podeszła, pukła ją w ramię a ona podskoczyła i powiedziała “JEZU! NIE STRASZ MNIE TAK WIĘCEJ!”. Umie ładnie śpiewać i jeździ do szkoły muzycznej (jest w jednym chórze z Miszom), ale jak już coś śpiewa, to same polskie piosenki, bo angielskich nie umie wymówić, czy tam się nauczyć, co jest baaaardzo smutne :C Teraz coś o jej uśmiechu. Jest on PRZERAŻAJĄCY. (Aga: Wyobraźcie sobie minę pedofila (prawdziwa Aga: Ej ja nie używam takich słów czm ty wgl piszesz w moim imieniu echh) (Miszuś: wtf jakich słów, przecież tak powiedziałaś) *nie ważne* ale nie taką jak robi JDabrowsky, tylko taką na całą twarz i bardzo szeroko otwarte oczy i wgl) (Miszuś: myślę, że bardziej jak jakaś postać z horroru, a nie jak pedofil ale ok.) (prawidłowa Aga: No same ją tak nazywałyście ze *szmatix*) (Miszuś: TO TA SZMATA OK? Ona jest zboczona i ciągle zwala na mnie!!!)
Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Niedługo pojawi się kolejny o innej grupie zwanej Szymonami.
~Miszuś
~Agatelsia
*Nerd. Pochodzące z języka angielskiego określenie osoby pasjonującej się naukami ścisłymi, informatyką, grami komputerowymi itp., często kosztem nieprzystosowania do życia społecznego, niezdolności utrzymywania stosunków towarzyskich lub niedbałości o formę fizyczną (Miszuś: dokładnie tak! xDD)
DOCZEKALIŚCIE SIĘ! Oto, tuż przed wami, artykuł o odrzutkach. Ciekawe czy ktoś tego wgl wyczekiwał lol. Mamy już około 240 wyświetleń więc thx. Nwm jak to możliwe, że tylu osobom chce się czytać ten szit. A więc przygotujcie soibe dobry budyń i czytajcie ten artykuł o dziwnym gatunku zwanym ODRZUTKI sPOŁECZEŃSTWA (Aga: dawno nie mówiłam że ten blog to dla żartu jest, więc przypominam)
Jak powstała nazwa “Odrzutki Społeczeństwa”?
Otóż pewnego pięknego dnia Aga rozmawiała z Miszą przez telefon (Miszuś: jedna z naszych nielicznych rozmów głosowych… ech… to były czasy 3>). Była to niezwykle długa rozmowa, wtedy Aga miała słaby telefon lub “smartfon” jeżeli tak można nazwać ten szit. Serio. To nawet hangouta nie umiało odpalić, wiięc byłyśmy zmuszone do komunikacji w taki sposób (bo Aga nie mogła mieć non stop odpalonego kompaaa). Obgadywałyśmy wszystkich po kolei, jak to mają w zwyczaju robić czwartoklasistki, a właściwie to wszystkie dziewczyny tylko chciałam tu wcisnąć że chodziłyśmy wtedy do 4 klasy. A więc przeszłyśmy do tematu pani Mrs Koń (która wtedy nie nosiła jeszcze tej nazwy) i Pani Dziwny Uśmieszek. Zaraz obu z pań dokładnie się przyjrzymy. Wtedy tylko z nich składała się ta dziwna, *nerdowska, kujońska i serio dziwna grupa. W każdym razie nie pamiętam czy to ja (Aga) wymyśliłam tą niezwykle trafną nazwę czy zapoczątkowała ją moja koleżanka Rozalka (Ojeny… jej też musimy się kiedyś przyjrzeć. Ona jest… nią. ta.). Ale jednak wydaje mi się że to ja. Próbowałyśmy z Miszą ustalić, o co z nimi biega (czyt. CO Z NIMI JEST NIE TAK?!). Pamiętam, że porównałam wtedy Mrs Koń do papierka wyrzucanego do śmietnika. Wtedy zaczęłyśmy się śmiać, że to “odrzutek”, a potem powstała pełna nazwa - odrzutek społeczeństwa. Z czasem takie miano dostały jeszcze: Pani Dziwny Uśmieszek (KIEDYŚ BFFFFF Mrs Koń >:( ), Ta co boi się pukania i *szmatix* (Miszuś: nienawidzę jej, mówiłam jusz to?) (Miszuś: lol czm dajemy przy *szmatix* gwiazdki?)
Więc przejdźmy do prawidłowego artykułu, czyli do porównywania wszystkich członków tej niezwykle dziwnej organizacji. Więc oto członkowie:
(Aga: Taki tzn Hebi tzn Aka... ECHHH) (Miszuś: wtf nook)
Więc oto członkowie:
Mrs Koń - Wspominałyśmy już o niej wcześniej, ale skrywa ona jeszcze więcej sekretów oraz dziwactw. Po pierwsze, zawsze jak pisze na Messengerze to pisze… PEŁNYMI ZDANIAMI (Aga: no jak tak można ludzie.) Wtf… to jest… ja wale. To jest Messenger a nie słownik poprawnej polszczyzny (Miszuś: lol na pewno nie słownik, bo chociaz się stara to ciągle robi błędy ort. xDD). Jak wspominałyśmy w pierwszym poście, pociesza ona panią SZMATĘ po rozstaniu z Miszom. Z naszych podsłuchów udało nam się odczytać takie zdania w stosunku do *szmatix*: “Jesteś najlepszą przyjaciółką na świecie!” (lol jaka naiwna smutne) “Konie.” “Bez. Sensu.”. No dobra. Może wyjaśnimy o co chodzi z tymi końmi. No bo… jak Aga z nią gadała, to po pięciu minutach zmieniła temat na KONIE. Tak samo było, kiedy Mrs Koń rozmawiała z Panią Dziwny Uśmieszek. (Miszuś: Kolejna fanka koni cn.) (Aga: Ale serio. Rozmawiałam z nią może 10 razy i około 8/10 razy musiała dodać jakąś wzmiankę o koniach xD)
*szmatix* - o niej powstanie oddzielny post :) Na razie tylko powiemy, że jest... (Miszuś: OKROPNA JAK JA MOGŁAM Z NIĄ GADAĆ, NIENAWIDZĘ TEJ SZMATY, JAK ONA MOŻE, JAK MOŻNA BYĆ TAK GŁUPIIIIIIIM UGH) (Aga: to długa historia ok)
Pani Dziwny Uśmieszek - kiedy najlepsza przyjaciółka Mrs Koń (Miszuś: Teraz już nie bo TA SZMATA WSZYSTKO POPSUŁA!!!!1!). Można powiedzieć, że jest w miarę ok, ale uwaga jest dziwna. Ciągle się szczerzy. To nawet nie jest uśmiech, tylko takie SZCZERZENIE się i wgl… W czwartej klasie codziennie miała taką samą fryzurę - warkocz dookoła głowy - co było trochę dziwne, ale ona taka jest. Ostrzegałyśmy. Śmieje się niczym Nata, tylko jeszcze bardzeij. Jeszcze gorzej. NAWET jeśli to nie ma być śmieszne! (Aga:Jest to trochę przytłaczające i przerażające) Gdyby była trochę mniej creepy, mniej by się uśmiechała i gadała mniej memicznie to można by ją akceptować, bo ma nawet ok zdanie co do paru rzeczy, typu “*szmatix* jest głupia". Wgl wiecie co? *szmatix* zabroniła jej gadać z nami, ale ona się jej nie słucha, bo czasami do nas podchodzi lol. No kurde wcześniej królową odrzutków była Mrs Koń i tak było dobrze. A teraz Mrs Koń nawet nie zauważa że ta próbuje ją strącić z tronu. Albo może po prostu ona jej na to pozwala… ups. To nie jest przecierz (wymienia się na przecier heh) definicja Pani Dziwny Uśmieszek. Ups hehe. Idziemy dalej.
Ta co boi się pukania - jest chyba jeszcze dziwniejsza od Pani wyżej. Chociaż nie… nie jest dziwna. Jest szalona i to tak konkretnie. Nosi ten tytuł, boo ostatnio Misza do niej podeszła, pukła ją w ramię a ona podskoczyła i powiedziała “JEZU! NIE STRASZ MNIE TAK WIĘCEJ!”. Umie ładnie śpiewać i jeździ do szkoły muzycznej (jest w jednym chórze z Miszom), ale jak już coś śpiewa, to same polskie piosenki, bo angielskich nie umie wymówić, czy tam się nauczyć, co jest baaaardzo smutne :C Teraz coś o jej uśmiechu. Jest on PRZERAŻAJĄCY. (Aga: Wyobraźcie sobie minę pedofila (prawdziwa Aga: Ej ja nie używam takich słów czm ty wgl piszesz w moim imieniu echh) (Miszuś: wtf jakich słów, przecież tak powiedziałaś) *nie ważne* ale nie taką jak robi JDabrowsky, tylko taką na całą twarz i bardzo szeroko otwarte oczy i wgl) (Miszuś: myślę, że bardziej jak jakaś postać z horroru, a nie jak pedofil ale ok.) (prawidłowa Aga: No same ją tak nazywałyście ze *szmatix*) (Miszuś: TO TA SZMATA OK? Ona jest zboczona i ciągle zwala na mnie!!!)
Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Niedługo pojawi się kolejny o innej grupie zwanej Szymonami.
~Miszuś
~Agatelsia
*Nerd. Pochodzące z języka angielskiego określenie osoby pasjonującej się naukami ścisłymi, informatyką, grami komputerowymi itp., często kosztem nieprzystosowania do życia społecznego, niezdolności utrzymywania stosunków towarzyskich lub niedbałości o formę fizyczną (Miszuś: dokładnie tak! xDD)
Komentarze
Prześlij komentarz